zapraszamy do odwiedzenia naszej wirtualnej książki kucharskiej, którą będziemy uzupełniały wypróbowanymi przez siebie przepisami

siostry

piątek, 8 kwietnia 2011

"Geralt, zaciekawiony, pociągnął klacz za róg uliczki. Zanim jeszcze zlokalizował źródło wrzasków, dołączył się do nich głęboki, lepko szklany brzęk. Słój wiśniowych konfitur, pomyślał wiedźmin. Taki odgłos wydaje słój wiśniowych konfitur, gdy rzucić w nim kogoś z dużej wysokości lub z dużą siłą. Pamiętał to dobrze, Yennefer, gdy mieszkali razem, zdarzało się niekiedy w gniewie rzucać w niego słojami konfitur. Tymi, które dostawała od klientów. Yennefer pojęcia bowiem nie miała o wyrobie konfitur, a magia była pod tym względem zawodna." 
Miecz przeznaczenia, A. Sapkowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz