to była decyzja w mgnieniu oka,
jedziemy na plażę, ale przydałoby się coś pod ząb..
muffinki!! 40 min i gotowe, w godzinę się uwinęłam i byłam gotowa do wyjścia! ;)
jedziemy na plażę, ale przydałoby się coś pod ząb..
muffinki!! 40 min i gotowe, w godzinę się uwinęłam i byłam gotowa do wyjścia! ;)
składniki:
120 g masła
120 g cukru (może być brązowy lub biały)
1 łyżeczka cynamonu
1 jajko
250 g mąki pszennej (pół na pół z orkiszową)
garść otrębów pszennych
pół tabliczki gorzkiej czekolady
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
szczypta soli
300 ml jogurtu
szklanka porzeczek
Piekarnik nagrzewamy do 180 st. Miękkie masło mieszamy z cukrem i jajkami. Następnie dodajemy przesianą mąkę z proszkiem, sodą, solą i cynamonem. Na końcu dodajemy jogurt, drobno pokrojoną czekoladę i owoce. Formę na muffiny wykładamy papilotkami i nakładamy ciasto. Pieczemy ok 25 min, aż się zarumienią.
Lekkie jak chmurki które przemykały po niebie ;)
smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz